Jak
dla mnie ruskie pierogi to tak zwany podwójny obiad, ponieważ można
je jeść zarówno zaraz po zagotowaniu, a także, tak jak ja lubię
je najbardziej, podsmażone! Ale największa zaletą pierogów jest
to, że można je zamrozić, a wtedy mamy gotowy obiad na inny
dzień. A Wy jakie lubicie najbardziej?
Składniki
Ciasto:
450g
mąki
1
jajko
3/4
szklanka ciepłej wody
szczypta
soli
1
łyżka oleju
Nadzienie:
500
g ugotowanych ziemniaków
200
g białego sera
100g
słoniny (lub 2 łyżki oleju )
1
cebula
sól
i pieprz
Dodatkowo:
masło
lub olej do podsmażenia pierogów oraz cebula
Farsz:
Ziemniaki ugotuj i wystudź. Następnie ser i ziemniaki zmiel w
maszynce do mięsa bądź użyj praski. Cebulkę pokrój w kostkę,
podsmaż na wcześniej wytopionej słonince. Do cebuli dodaj
ziemniaki i ser, wszystko wymieszaj i dobrze dopraw.
Ciasto:
Mąkę, jajko, olej i sól łączymy ze sobą, powoli dolewając
wodę, zagniatamy do momentu, aż cisto będzie sprężyste.
Blat/stolnice podsyp mąką, ciasto podziel na pół, rozwałkuj na
grubość ok. 2-3mm.
W
rozwałkowanych plackach wytnij szklanką kółka. Na każde z nich
nałożyć na środek farsz i dokładnie zlep. Gotowe pierogi wrzuć
do wrzącej, osolonej wody. Pierogi gotuj przez kilka minut, do
ponownego zagotowania się wody. Po ugotowaniu wykładamy je z wody i
układamy tak, aby nie skleiły się ze sobą.
Na
patelni rozgrzewamy masło lub olej, wrzucamy pierogi i podsmażamy
przez kilka minut. Do pierogów możemy podać podsmażoną cebulkę.
Smacznego!
Przepis bierze udział w akcji Czas na pierogi!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz